Można powiedzieć, że daszek to parasol nad progiem – tylko taki, który się nie składa. I bardzo dobrze, bo jego zadania są konkretne i nie do przecenienia.
Po pierwsze – ochrona. Deszcz, śnieg, grad, a nawet zbyt mocne słońce mogą uszkadzać drzwi wejściowe. Farba się łuszczy, drewno nasiąka, metal koroduje. Daszek przeciwdziała temu, wydłużając życie skrzydła i ościeżnicy.
Po drugie – komfort. Kto choć raz próbował znaleźć klucze w torbie podczas ulewy, ten wie, że nawet niewielkie zadaszenie potrafi uratować dzień. Możesz spokojnie otworzyć drzwi, bez ryzyka przemoczenia.
Po trzecie – estetyka. Daszek wpływa na wygląd całej elewacji. Dobrze dobrany model może nadać budynkowi lekkości, podkreślić nowoczesny styl albo odwrotnie – dopełnić klasyczną bryłę.
Materiał to podstawa – co wybrać?
O trwałości i wyglądzie daszku decyduje przede wszystkim to, z czego został wykonany. Wybór jest dziś naprawdę szeroki.
Poliwęglan komorowy – praktyczny i wytrzymały
To najczęściej wybierany materiał. Lekki, odporny na uderzenia, dobrze przepuszcza światło. Dzięki filtrom UV nie żółknie ani nie odkształca się pod wpływem słońca. Sprawdza się zarówno w domach jednorodzinnych, jak i w budynkach usługowych.
Szkło laminowane – elegancja w czystej postaci
Jeśli zależy Ci na efekcie wow, wybierz zadaszenie ze szkła VSG. Takie modele wyglądają lekko i nowocześnie, szczególnie jeśli połączone są ze stalowymi wspornikami. To świetne rozwiązanie do budynków w stylu modernistycznym.
Akryl – kompromis między wyglądem a ceną
Akrylowe płyty z filtrem UV to opcja dla tych, którzy szukają czegoś pośredniego. Dają przyjemny efekt wizualny, są trwałe i odporne na pogodę, a przy tym nie zrujnują budżetu.
Konstrukcja – lekka, ale solidna
Sama płyta to nie wszystko. Równie ważna jest rama daszku. Dobre daszki oparte są na konstrukcjach z:
- aluminium malowanego proszkowo – lekkiego i odpornego na korozję,
- stali nierdzewnej – bardziej masywnej, ale też bardziej ekskluzywnej.
Coraz częściej producenci oferują modele z zintegrowanym odwodnieniem – rynną, która odprowadza wodę z daszku w kontrolowany sposób. Warto zwrócić na to uwagę, bo to nie tylko wygoda, ale i zabezpieczenie elewacji.
Jak dobrać daszek do stylu domu?
To pytanie, które dzieli inwestorów bardziej niż wybór koloru drzwi. Na szczęście rynek nie zostawia nas z dylematem – daszki można dziś idealnie dopasować do niemal każdego stylu architektonicznego.
Nowoczesna bryła – szkło i minimalistyczne formy
W domach typu „nowoczesna stodoła” czy willach o kubicznej formie doskonale sprawdzą się daszki szklane lub poliwęglanowe na stali nierdzewnej. Tu mniej znaczy więcej. Warto postawić na modele z ukrytym odwodnieniem i gładkimi liniami, np. BS Plus, HD LED czy SWING PT/ET 300.
Tradycyjna zabudowa – łuki i klasyczne wykończenia
Jeśli Twój dom ma dach dwuspadowy, klinkierową elewację i drewniane okna – daszek również powinien nawiązywać do klasyki. Sprawdzą się łukowe daszki z serii RONDO BV/SECCO albo Timber-Line, które łączą aluminium z drewnem lub szkłem.
Dom w stylu skandynawskim – lekkość i prostota
Tutaj zadaszenia powinny być jasne, subtelne, ale funkcjonalne. Doskonałym wyborem będą modele SWING PC 140M lub RONDO AKRYL, najlepiej w odcieniach bieli lub jasnego szaro-beżu.
Modele warte uwagi – przegląd rynku
Przyjrzyjmy się konkretnym rozwiązaniom, które warto rozważyć, planując zakup.
Gutta – lider wśród producentów
Produkty tej marki łączą szwajcarską jakość z praktycznym podejściem. W ofercie znajdziesz zarówno daszki z poliwęglanu, jak i akrylu, o nowoczesnym lub klasycznym designie.
Seria SWING LED to świetny przykład połączenia funkcjonalności z technologią – podświetlenie LED sprawia, że daszek staje się jednocześnie lampą.
Modele HD / LT zachwycają lekkością formy, a BS 3D-Line to nowoczesna interpretacja daszku z panelem „Zebra”.
RONDO – klasyka i nowoczesność
Ta seria oferuje ogromny wybór: od prostych modeli z poliwęglanu, przez designerskie daszki z akrylu, aż po rozbudowane zadaszenia z bocznymi ściankami i odwodnieniem. Świetnym wyborem do samodzielnego montażu są np. RONDO 90N i RONDO NO.
Montaż – samemu czy z fachowcem?
Większość producentów dostarcza komplety gotowe do samodzielnego montażu. W zestawie znajdziesz nie tylko śruby i kołki, ale też instrukcję krok po kroku. Jeśli masz podstawowe narzędzia i nie boisz się wiertarki, poradzisz sobie samodzielnie w kilka godzin.
Ale uwaga – przy większych daszkach szklanych albo przy montażu na ocieplonej elewacji (np. ze styropianem), warto jednak skorzystać z pomocy fachowca. Błąd przy montażu może skutkować przeciekami lub osłabieniem konstrukcji.
Konserwacja – czyli jak dbać o daszek?
Nowoczesne materiały są trwałe i odporne, ale warto zadbać o ich systematyczne czyszczenie. Wystarczy:
- miękka ściereczka z mikrofibry,
- woda z delikatnym detergentem (np. płyn do naczyń),
- regularność – najlepiej dwa razy do roku, wiosną i jesienią.
Unikaj myjek ciśnieniowych, zwłaszcza w przypadku szkła laminowanego i akrylu – mogą uszkodzić powierzchnię.
Ścianki boczne – czy warto?
To często niedoceniany dodatek, który znacząco podnosi komfort. Chronią przed wiatrem, zacinającym deszczem i… wzrokiem sąsiadów. Modele jak Ścianka NO czy Ścianka boczna BV/B świetnie komponują się z daszkami i tworzą razem spójną strefę wejścia.
Podsumowanie – daszek, który robi różnicę
Jeśli chcesz, by Twój dom witał gości z klasą, a jednocześnie chronił to, co ważne – nie lekceważ roli daszku nad drzwiami. To detal, który naprawdę potrafi odmienić całą elewację.
Postaw na jakość, wybierz odpowiedni materiał, dopasuj formę do stylu domu i nie bój się innowacji. LED-y, ukryte odwodnienie, ścianki boczne – to wszystko może sprawić, że zwykłe wejście zamieni się w prawdziwą strefę powitalną z charakterem. Twój daszek to Twoja wizytówka. Zadbaj, by mówiła o Tobie to, co najlepsze.
Źródło i zdjęcia: Gutta
Komentarze